Lidia Nowicka-Comber, prezeska Fundacji na rzecz pacjentów z Ataksją Friedreicha dodaje: – Ten lek to wielka szansa na poprawę zdrowia naszych chorych. Chcemy przywrócić nadzieję tym, którzy już ją stracili i poddali się zniechęceni niepowodzeniami w próbach leczenia i rehabilitacji. Liczymy na to, że wkrótce również polscy pacjenci będą mieli dostęp do tej terapii. Po latach braku konkretnej możliwości leczenia FA jesteśmy blisko zwycięstwa!
Nigdy nie zamartwiam się za bardzo o przyszłość, bo to prosta droga do depresji, ale gdy usłyszałam, że pojawił się dla nas lek, wstąpiła we mnie nadzieja! – mówi Agnieszka Pogorzały chora na FA.
Zatrzymać Ataksję Friedreicha